Jesteś tutaj:Strona główna>>Konferencja w Maniowach
Wtorek, 25 styczeń 2011 21:23

Konferencja w Maniowach

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

 25 stycznia w Zajeździe Czorsztyńskim w Maniowach odbyła się konferencja popularno-naukowa pt. "Historia i kultura pienińskiego pogranicza polsko-słowackiego". Wzięli w niej udział przedstawiciele z naszej gminy ( m.in. wójt, radni, sołtysi, KGW, ZP ) oraz sąsiedzi słowacy z Czerwonego Klasztoru i Lechnicy ( starostowie, działacze kultury, twórcy ludowi ). Projekt był współfinansowany przez Unię Europejską i budżet państwa. Uczestnicy wysłuchali trzech wykładów: mgr Jan Budz - "Współczesne postrzeganie Podhala, Spisza i Pienin na polsko-słowackim pograniczu"; dr Milan Gacik - "Klasztor Kartuzjanów w Czerwonym Klasztorze-niepowtarzalny fenomen pogranicza polsko-słowackiego"; dr Piotr Dąbrowski "Historia współpracy polsko-słowackiej w ochronie Pienin". Dla mieszkańców Maniów najciekawszy wydawał się wykład mgr Jana Budza - prezesa Związku Polskiego Spisza. Wspomniał on o związkach Maniów ze Słowacją a konkretnie o dwóch osobach: Jakubie Bednarczyku i Andrzeju Chmielu.

Jakub Bednarczyk urodził się w Maniowach 26.06.1858 roku. W poszukiwaniu pracy przeniósł się do wsi Lendak na ówczesnym węgierskim Spiszu. Przyjął służbę jako woźnica we dworze ks. Chrystiana Hohenlohe. Tam ożenił się i założył rodzinę. Dał się poznać jako propagator polskości. Współpracował z Towarzystwem Szkoły Ludowej, rozprowadzał prasę i literaturę polską, uczył gazdów czytać i pisać po polsku, skutecznie zabiegał o możliwość śpiewania godzinek, litanii i różańca po polsku przez polskich chłopów mieszkających w Lendaku. Pamiętajmy, że były to czasy zaborów. Zmarł 04.04.1929 roku. Pisał wiele listów, które później jako darowizna znalazły się w Muzeum Marii Konopnickiej w Żarnowcu. Dzięki tym listom oraz brata Jędrzeja Bednarczyka powstała książka Tadeusza Łopatkiewicza "Z Lendaku i Maniów", która jest obrazem walki o podtrzymanie polskiej świadomości narodowej wśród górali spiskich.

Andrzej Chmiel urodził się 17.10.1913 roku w Spiskiej Starej Wsi, dokąd w poszukiwaniu lepszych warunków życia trafili jego rodzice ( Jan pochodzący ze Sromowiec i Agnieszka pochodząca z Maniów ). Wychowywał się w biednej rodzinie. Był piątym z ośmiorga dzieci. Gdy miał 10 lat zmarł jego ojciec i cały trud wychowania oraz utrzymania rodziny spadł na barki matki. Andrzej był dzieckiem utalentowanym i pełnym zapału a również bardzo religijnym. Po skończeniu szkoły podstawowej poszedł do gimnazjum w Nowym Targu ( obecnie LO im. S. Goszczyńskiego ), które ukończył w 1933 roku. Jesienią 1935 roku wstąpił do zakonu augustianów bosych w zachodnich Czechach a po trzech miesiącach trafił do nowicjatu w klasztorze Santa Maria Nuova w Tivoli koło Rzymu. W Boże Narodzenie 1936 przyjął śluby posłuszeństwa, ubóstwa, czystości i pokory już jako brat Alojz Maria. Po nowicjacie studiował filozofię w Rzymie dwa lata. Okazało się jednak, że ma problemy ze zdrowiem. Zdiagnozowano raka tarczycy. Od lutego 1939 roku leczony w klinice Regina Elena w Rzymie mimo ogromnych cierpień i bólu nigdy nie skarżył się. Skupiał się na modlitwie. Zmarł 16.08.1939 roku w wieku 26 lat. Pochowany na cmentarzu Campo Verano w Rzymie. W 1971 roku z inicjatywy zakonu augustianów przeniesiono brata Alojza do kościoła Gesu e Maria przy Via del Corso. Tam obecnie słowaccy katolicy mieszkający w Rzymie spotykają się na niedzielnej mszy św. 9 kwietnia 1997 roku rozpoczął się proces beatyfikacyjny brata Alojza Marii Chmela. Być może będzie błogosławiony, który swoje korzenie ma w Maniowach.

Czytany 6442 razy

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.